40+ powodów dla Czasu Pasyjnego, Peter J. Leithart
Aby we właściwy sposób obchodzić Czas Pasyjny, musimy się upewnić, że Bóg już jest nam przychylny.
Środa Popielcowa przypomina, że mamy uczyć się liczyć nasze dni. Tym sposobem prowadzi nas ku mądrości (Ps 90,12).
Obchodzimy Wielkanoc dla zamanifestowania i pogłębienia naszego udziału w zmartwychwstaniu. Obchodzimy Czas Pasyjny dla zamanifestowania i pogłębienia naszego udziału w krzyżu Chrystusa.
Koncentrując się na owocach uświęcenia, Czas Pasyjny zakorzeniony jest w naszej więzi z Chrystusem, który jest naszym uświęceniem.
Czas Pasyjny wiąże się z krwią, potem i ciałem. Tym samym jest z gruntu rzeczy antygnostycki.
Niektórzy twierdzą, że Czas Pasyjny osłabia wpływ Kościoła na kulturę. Odpowiedzią na ten zarzut nie będzie wspólnota chrześcijańska, Bizancjum i Bach.
Czas Pasyjny to droga do chwały, ponieważ Bóg wywyższa uniżonych.
Aby właściwie obchodzić Czas Pasyjny, musimy wierzyć, że sam Bóg uzdalnia nas do posłuszeństwa Jego przykazaniom.
Izrael raz w roku pozbywał się starego zakwasu. Czas Pasyjny to chrześcijańskie Święto Przaśników.
Dla chrześcijan śmierć nie jest końcem, lecz początkiem. Czas Pasyjny jest okazją do pogłębionej refleksji nad tą dobrą nowiną.
Życie to wędrówka przez śmierć ku zmartwychwstaniu.
Czas Pasyjny to obóz dla rekrutów, którzy mają zostać duchowymi wojownikami.
Bez Czasu Pasyjnego Kościół ryzykuje popadnięcie w hurraoptymizm pozbawiony krzyża, który jest orężem zwycięzców.
Czas Pasyjny nie powstrzymał chrześcijan przed nawróceniem Europy, stworzeniem wspólnoty chrześcijańskich narodów, zbudowaniem katedr oraz świętowaniem karnawału.
Czas Pasyjny to ćwiczenie w cierpliwości.
Czas Pasyjny to przygotowanie do męczeństwa. Nic nie posiada większego potencjału politycznego od męczeństwa.
Podobnie jak cały kalendarz liturgiczny Czas Pasyjny wplata „fakt Chrystusa w rytm pór roku, tygodni, dni i godzin” (Congar).
Pragniemy niewłaściwych rzeczy. Potrzebujemy Czasy Pasyjnego, aby rozwinąć w sobie głód owocu Drzewa Życia, czyli owocu krzyża.
Purpura jest kolorem liturgicznym Czasu Pasyjnego. To kolor pokuty, ale też władzy królewskiej.
Rok kościelny przypomina dzieje Jezusa. Czas Pasyjny jest tak długi, ponieważ Pasja stanowi najważniejszy element historii opowiedzianej przez ewangelistów.
Czas Pasyjny jest głęboko kontrkulturowy, gdyż jest uczy wartości odroczonej gratyfikacji.
Czas Pasyjny jest katolicki, gdyż wskazuje na włączenie nas w jeden, święty, katolicki i apostolski Kościół.
Czas Pasyjny przypomina, że jedyny prawdziwy Bóg jest Bogiem krzyża. Tym samym chroni nas przed prostackim monoteizmem.
Czas Pasyjny nie jest ucieczką od historii. Bóg Pasji jest bowiem Bogiem, który wstąpił w historię, aby przelać za nas własną krew.
Czas Pasyjny udziela jedynej możliwej odpowiedzi na problem zła. Jest nią krzyż tryumfujący nad złem; śmierć, która niszczy śmierć.
Niektóre demony można wypędzić tylko przez modlitwę i post. To chyba dobry powód, żeby się modlić i pościć.
Rok liturgiczny posiada swój własny rytm, a każdy jego okres – własną tonację i koloryt. Bez Czasy Pasyjnego cały rok stałby się blady i mdły.
Jak wiele malowideł nie powstałoby, gdyby nie było Czasu Pasyjnego? Jak wiele kantat i hymnów świat nigdy by nie usłyszał?
Czas Pasyjny przypomina, w jakich czasach żyjemy – między jednym a drugim zmartwychwstaniem.
Czas Pasyjny przypomina, że Jezus poszedł na krzyż nie po to, abyśmy uniknęli krzyża, lecz aby uzdolnić nas do noszenia krzyża.
Czas Pasyjny daje nam 40 dni dla kontemplacji Ukrzyżowanego.
Czas Pasyjny pomaga rozpoznać i zniszczyć fałszywych bogów. Czyni nas Jozjaszami.
Czas Pasyjny przypomina, że imię, które nosimy, ma wagę krzyża.
W Czasie Pasyjnym rozważamy posłuszeństwo Syna, aby stać się synami okazującymi szacunek Ojcu i ojcom.
Czas Pasyjny wzmacnia małżeństwa, ponieważ jest komunią z Doskonałym Mężem, który do końca poświęcił się swojej Oblubienicy.
Czas Pasyjny to element symfonii roku kościelnego – dysonans prowadzący do Wielkanocy.
Czas Pasyjny zaszczepia nas przed sentymentalizmem.
Czas Pasyjny dostraja nas do złamanego piękna świata.
Czas Pasyjny zrywa z nas warstwy samo-oszukaństwa i samo-usprawiedliwienia, które odgradzają nas od Zmartwychwstałego.
Czas Pasyjny nie służy robieniu tego, czego kiedy indziej nie robimy. Podobnie jak niedziela Czas Pasyjny intensyfikuje to, co robimy również przy innych okazjach.
Rok liturgiczny posługuje się światłocieniem. Bez cienia Czasu Pasyjnego Wielkanoc traci swą głębię.
Czytaj dalej...
Czytaj dalej...