Dlaczego obchodzimy Zielone Święta? Peter J. Leithart
Ponieważ Duch jest unoszącym się nad wodami wiatrem, który formuje to, co bezkształtne, wypełnia to, co puste, rozjaśnia to, co pogrążone w ciemnościach.
Semper Maior
Dlaczego obchodzimy Zielone Święta? Peter J. Leithart
Ponieważ Duch jest unoszącym się nad wodami wiatrem, który formuje to, co bezkształtne, wypełnia to, co puste, rozjaśnia to, co pogrążone w ciemnościach.
O wniebowstąpieniu; Peter J. Leithart
W okresie między zmartwychwstaniem naszego Pana a Jego Wniebowstąpieniem Bóg miał jeden cel, a mianowicie nauczać i utwierdzać przekonanie w oczach i w sercach swego ludu, że Pan Jezus Chrystus zmartwychwstał tak samo, jak narodził się, cierpiał i zmarł. Dlatego błogosławieni Apostołowie i wszyscy uczniowie, którzy byli oszołomieni Jego śmiercią na krzyżu i powolni w wierze w Jego Zmartwychwstanie, zostali tak wzmocnieni jasnością prawdy, że gdy Pan wstąpił na wyżyny nieba, nie tylko zostali uwolnieni od smutku, ale też napełnieni wielką radością. Doprawdy niezmierna i niewypowiedziana była ich radość, gdy ludzka natura wspięła się ponad godność wszystkich niebieskich stworzeń, przekroczyła szeregi aniołów i wzniosła się ponad wyżyny archaniołów. Wywyższenie naszej natury nie osiągnęło swych granic, dopóki nie zasiadła ona z Ojcem Przedwiecznym na tronie, aby dzielić chwałę Tego, z którego naturą nasza natura zjednoczyła się w Synu.
Śmierć i zmartwychwstanie apostołów; Peter J. Leithart
Chrześcijańska pobożność i sztuka często koncentrują się na fizycznym aspekcie męki i śmierci Jezusa. Bernard z Clairvaux (tudzież Arnulf z Leuven) napisał poetycką medytację o ranach Jezusa, a Dietrich Buxtehude nadał jej oprawę muzyczną. Brygida Szwedzka skomponowała cykl codziennych modlitw upamiętniających każdą z 5480 ran Jezusa, zaś stygmatycy tacy jak Franciszek z Asyżu tak dokładnie utożsamiali się z cierpieniem Jezusa, że Jego rany pojawiały się na ich ciele. Grünewald namalował wykrzywionego bólem Chrystusa na grubo ociosanym krzyżu – podobnie wiele współczesnych krucyfiksów przedstawia Jego rozdzierającą agonię. Te medytacje mogą stać się wręcz chorobliwe, ale w najlepszym wypadku taka pobożność postrzega rany Jezusa – jak mówi papież Franciszek – jako bramy, do których wchodzimy, aby „kontemplować miłość serca Jezusowego do ciebie, do ciebie, do ciebie, do mnie i do wszystkich”.
Ósmy dzień, ósmy werdykt; Peter J. Leithart
Dla niektórych w Izraelu pierwsza Wielkanoc na pewno nie była dobrą nowiną – była upiornym zaskoczeniem.
Dla władców i mocy, które uśmierciły Jezusa, myśl, że został On wzbudzony przez jakąś moc pozostającą poza ich kontrolą, była przerażająca. Na początku Ewangelii Łukasza dowiadujemy się, że Herod uważał, iż Jan Chrzciciel został wzbudzony z martwych i że Jezus był zmartwychwstałym Janem. To wprawiło Heroda co najmniej w zakłopotanie. Skazał Jana na śmierć, widział odciętą głowę na tacy, ale jeśli Jan powstał z grobu, to Herod musiał popełnić zasadniczy błąd. Jeśli Jan został wzbudzony, to Herod uśmiercił proroka, a Bóg zrehabilitował tego proroka, wzbudzając go z martwych.
Bóg na ławie oskarżonych; Peter J. Leithart
Bałwochwalstwo pozbawiło lud Boży zdrowego rozsądku. Prorok Izajasz mówi o tym na początku swojej księgi (Iz 6). Jahwe posłał go do ludu, którego bałwochwalstwo pozbawiło rozumu. Stajemy się jak bogowie, którym służymy. Mamy oczy, lecz nie widzimy. Mamy uszy, a nie słyszymy. Mamy usta, lecz nie mówimy.